SPOTKANIE DYSKUSYJNEGO KLUBU KSIĄŻKI
SPOTKANIE DYSKUSYJNEGO KLUBU KSIĄŻKI
Szanowni Państwo,
Dnia 28 lipca w Gminnej Bibliotece Publicznej w Haczowie odbyło się kolejne spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Przedmiotem dyskusji była tym razem intrygująca książka Danuty Awolusi pt. „Macochy”.
Kilka słów o autorce:
Danuta Awolusi-rocznik `86. Ślązaczka, mieszkająca obecnie w Warszawie. Pisarka, blogerka, copywriterka (Książki zbójeckie, The Fit Projekt). Wokalista Gospel w warszawskim chórze Soul Connection Group. Absolwentka Filologii Polskiej na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Debiutowała w 2013 roku powieścią obyczajową „Na wysokim niebie”.
„Macochy” to także powieść obyczajowa, w której pisarka podejmuje bardzo trudny, ale jakże aktualny problem. Temat Macochy występuje tu jedynie jako dawny symbol macochy, czyli matki zastępującej lub wchodzącej w rolę matki biologicznej oraz problem sieroctwa, który się z nim nieodmiennie łączy.
Motyw ten od zawsze był obecny w literaturze i wprawdzie nie ma tu nic zaskakującego dla współczesnego czytelnika. Jednak zmieniła się zarówno istota nazewnictwa, jak i rola społeczna osoby, którą pełni tak zwana macocha. Jedna z czytelniczek DKK chyba trafnie zauważyła, że obecnie zmieniła się definicja słowa Macocha.
Macocha to kobieta, która wraz z partnerem wychowuje jego dzieci, które nie są jej biologicznym potomstwem. Są to dla niej przybrane dzieci, które oficjalnie nazywane są pasierbem w przypadku chłopca oraz pasierbicą w przypadku dziewczynki. Macocha może pozostawać w związku małżeńskim z ojcem biologicznym dzieci, jeśli wcześniej się rozwiódł lub owdowiał. Macochą jest również kobieta pozostająca w związku niesformalizowanym ze swoim partnerem. Obecnie Macocha może mieć również swoje własne biologiczne dzieci, które wychowują wraz z dziećmi partnera. Dzieci są wtedy wobec dla siebie przybranym rodzeństwem. Często takie rodziny w uogólnieniu nazywa się patchworkowymi.
Kiedy w omawianej lekturze w życiu młodych bohaterów pojawiają się nowe kobiety będące partnerkami ojców to, powstaje nowa i trudna sytuacja dla obu stron. Powstaje pytanie, jak ułożą się relacje pomiędzy pasierbami a macochą. Z czasem sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej bowiem w grę, wchodzi wiele toksycznych czynników. Okazuje się, że dla dzieci porzuconych, będących bohaterami tejże powieści przybranymi matkami pozostają dwie skłócone i bardzo zranione psychicznie kobiety będące biologicznymi siostrami. Wspomniane macochy spotykają się w gabinecie terapeutycznym, do którego trafiają w sytuacji skrajnie niebezpiecznej.
Kiedyś w życiu rozbitych rodzin relacje wyglądały bardzo podobnie, jednak mechanizm działania matki zastępczej, bywał nieco inny. Wówczas podobne sytuacje miały miejsce w przypadkach, gdy matka nie żyła lub kiedy, lub w inny sposób rozstała się z ojcem własnych dzieci.
Po przeczytaniu powieści wiele z nas zadawało sobie podobne pytania:
Czy w tej powieści relacje macochy z dziećmi są proste? Czy widać, co dzieci odczuwają w ich obecności w różnych sytuacjach? Czy odczuwają jej instynkt macierzyński, czy istnieje chęć porozumienia się z cudzym dzieckiem i wreszcie, jakie osobiste cechy charakteru posiadają wspomniane macochy? Ktoś podkreślił podczas dyskusji zasłyszaną wypowiedź ekspertów, psychologów na podobny temat, która brzmi, że chociaż często słyszy się dramatyczne historie związane ze skomplikowanymi relacjami kobiet z dziećmi męża, to zdarzają się rodziny, które świetnie się odnajdują w takim modelu relacji.
Jeżeli ten temat Cię zainteresował, drogi czytelniku, sięgnij, proszę po proponowaną lekturę i wyrób sobie własne zdanie na te temat.
Grażyna Serafin