SPOTKANIE DKK w GBP w HACZOWIE
SPOTKANIE DKK w GBP w HACZOWIE
VARUJAN VOSGANIN- KSIĘGA SZEPTÓW
Dnia 25 czerwca w GBP w Haczowie odbyło się spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki. Spotkaliśmy się w nieco okrojonym składzie, ale warto było, ponieważ zwolennicy czytania książek zawsze czerpią radość ze spotykania w miłym i zaprzyjaźnionym gronie miłośników książek. Tym razem dyskusja toczyła się wokół twórczości Varujana Vosganiana na podstawie powieści zatytułowanej „Księga szeptów”.
Varujan Vosganian – prozaik i poeta rumuński od 2012 roku zgłaszany do literackiej Nagrody Nobla przez trzy kraje: Rumunię, Armenię i Izrael zaskoczył nas mistrzowsko skonstruowaną fabułą, poetyckim językiem, prostotą, płynnością i precyzją opisu wydarzeń, które rozgrywały się w XX wieku w Fokszanach.
Fokszany – stołeczne miasto okręgu Vrancea w Rumunii. Leży nad rzeką Milcov. W 1789 r. Miała tu miejsce bitwa wojsk tureckich z wojskami rosyjsko-austriackimi, w której Turcy ponieśli klęskę.
Varujan Vosganian opisuje tragiczną historię Ormian, w którą wplata losy własnej rodziny, a dokładnie dziadka i wujka, którym pomimo ciężkich przeżyć udało się przekazać młodemu pokoleniu miłość i szacunek do własnego narodu, tradycji, kultury i obyczajów przodków. W powieści znajdujemy dużo informacji i opisów niekończących się konwojów wygnańców i marszu śmierci przez pustynię syryjską Deir ez-zor. Poetycki język, baśniowość, bardzo szczegółowe opisy wydarzeń, miejsc i wnikliwa charakterystyka postaci, zdaniem niektórych przypomina realizm magiczny. Ten XX-wieczny prąd literacki łączący elementy realizmu, fantastyki, analizy psychiki, zdaniem niektórych doskonale wpisuje się w konwencję literacką tejże powieści.
Autor w bardzo szczegółowy sposób przytacza przykłady przebytych męczarni narodu ormiańskiego, które w niektórych momentach mogą wprowadzić czytelnika w pesymistyczny nastrój. Dużym walorem tej lektury jest przepiękny, poetycki styl pisania, który nie do końca dziwi tych, którzy znają poetycki dorobek Varujana Vosganian. Dla niektórych przyjemnym zaskoczeniem były plastyczne opisy związku człowieka z przyrodą, jego pracę, ubiór, zwyczaje, wspólne posiłki, relacje rodzinne, sąsiedzkie światopoglądowe. Na szczególną uwagę zasługują zmysłowe opisy przyrządzania posiłków, parzenia i picia kawy. Zdaniem niektórych, powieść jest nie tylko dokumentem historycznym, ale także hymnem pochwalnym na cześć męczeńskiej śmierci ormiańskich chrześcijan. Jest taki szczególny moment, kiedy ocaleni Ormianie wracają do domów tu cytat: „A w końcu fotografował tych wracających do domu, którzy nie mając komu wysłać zdjęcia, chcieli udowodnić sobie samym, że jeszcze żyją. Zakonnicy mojego rodu dali mi moc odmawiania modlitwy serca, bez potrzeby słów. I czynienia znaku krzyża, o którym dziadek Garabet opowiadał mi w taki sposób: Drzewa noszą znak krzyża tam, gdzie przecinają się ich gałęzie. Ptaki, gdy rozpościerają skrzydła do lotu, czynią znak krzyża na niebie. Ze wszystkich istot tylko człowiek nie ma tego znaku na ciele. To dlatego dał się ukrzyżować za nas Nasz Pan Jezus Chrystus”. W powieści jest wiele podobnych opisów, zawierających ból, cierpienie, żal, smutek, pustkę, podanych za pomocą mądrości ludowych.
Jeżeli ktoś zechce poznać tragiczną historię ormiańskiego narodu, jego kulturę, zwyczaje, piękno przyrody i wiary chrześcijańskiej „spisanej szeptem” zapraszamy do tej intrygującej lektury.
Grażyna Serafin